sobota, 10 listopada 2012

Klasyk nad klasykami



"Przeminęło z wiatrem" to najsłynniejszy melodramat w historii kina. Nie ma chyba osoby, która nie słyszała o tym filmie. Nie uważam, że trzeba go koniecznie znać, bo prawie czterogodzinna opowieść o miłości w czasach wojny secesyjnej nie każdemu może przypaść do gustu. Niemniej jednak dla osób interesujących się dawnym kinem to pozycja obowiązkowa. 


Scenariusz do "Przeminęło z wiatrem" powstał na podstawie powieści Margaret Mitchell wydanej w 1936 roku. Prawa do ekranizacji powieści niemal natychmiast nabył słynny hollywoodzki producent David O. Selznik. Za scenariusz odpowiedzialnych było wiele osób, wymienia się tu m.in. Sydneya Howarda i Bena Hechta. Początkowo reżyserią zajął się George Cukor, producent zastąpił go później Victorem Flemingiem. Co ciekawe,  ta zmiana reżysera i przeróbki scenariusza "Przeminęło z wiatrem" są tematem sztuki teatralnej Rona Hutchinsona "Moonlight and Magnolias". Polski tytuł to "Księżyc i Magnolie", a sztukę można było zobaczyć jakiś czas temu u Teatrze Telewizji. Sam Wood jest kolejną osobą, która była odpowiedzialna za reżyserowanie melodramatu. Okresowo zastąpił on Fleminga.


"Przeminęło z wiatrem" to melodramat historyczny, którego akcja zaczyna się na krótko przed wybuchem wojny secesyjnej. Scarlett O' Hara to córka bogatego plantatora z Południa. Zawsze otoczona wianuszkiem adoratorów, rozpieszczona, uwielbiająca bale Scarlett jest zakochana bez wzajemności. Obiektem jej westchnień jest Ashley Wilkes. Ten jednak planuje ślub z kuzynką Melanią. Wtedy w życiu Scarlett pojawia się tajemniczy Rhett Butler. Wybucha wojna, która wszystko zmienia.



Opis brzmi trochę jak ckliwy melodramat. Nie do końca jednak oceniam "Przeminęło z wiatrem" w ten sposób. Owszem, typowych elementów nie brakuje: niespełnione miłości, nieudane małżeństwa, a nawet śmierć. Z drugiej strony wspaniale ogląda się mieszankę charakterów głównych bohaterów: wspaniałomyślna Melania, szlachetny Ashley, tajemniczy Rhett czy w końcu odważna, uparta Scarlett. Czy jest ona bohaterką pozytywną? Zostawiam to każdemu do własnej oceny. Jedno jest pewne, cech takich jak wytrwałość w dążeniu do celu czy silna wola można jej pozazdrościć. 



"Przeminęło z wiatrem" ukazuje upadek Starego Południa. Miejsca, które było ostoją wartości, moralności i ideałów. "Patrz uważnie. To historyczna chwila. Powiesz wnukom, że widziałaś jak Południe zniknęło przez noc"- te słowa Rhett kieruje do Scarlett, gdy uciekają z płonącej Atlanty. Ludzie z Południa sprzeciwiają się wyzwoleniu niewolników, walczą o utrzymanie starego porządku, o swoją ziemię i ideały. "Ziemia jest jedyną rzeczą na świecie, dla której warto pracować. Za którą warto walczyć i umierać, ponieważ ona jest jedyną rzeczą, która trwa".


"Przeminęło z wiatrem" to jeden z najbardziej kasowych filmów w dziejach kina. Odniósł też w spory sukces artystyczny. Był nominowany do Oscara w 13 kategoriach i zdobył 8 statuetek, m.in. za najlepszy film, główną rolę żeńską oraz rolę drugoplanową. Oscara w tej kategorii otrzymała Hattie McDaniel, która była pierwszą czarnoskórą aktorką uhonorowaną statuetką Akademii. Viven Leigh, nieznana wtedy w Ameryce brytyjska aktorka ubiegając się o rolę pokonała m.in. Katherine Hepburn, Barbarę Stanwyck czy Joan Crawford. Wyższość Clarka Gable w staraniach do roli Rhetta musieli uznać Errol Flynn czy Gary Cooper.






Przeminęło z wiatrem (Gone with the wind) 1939
reż.  Victor Fleming, George Cukor, Sam Wood
scen. Sidney Howard, Ben Hecht
wyst. Vivien Leigh, Clark Gable, Leslie Howard, Olivia de Havilland, Hattie McDaniel



fot. doctormacro.com
cytaty pochodzą z filmu "Przeminęło z wiatrem"

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz